Paczkowski Zespół Szkół oddał hołd żołnierzom podziemia antykomunistycznego i niepodległościowego.
W miniony czwartek 1 marca już po raz ósmy świętowany był w całym kraju Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.
Do ogólnopolskich obchodów włączył się m.in. paczkowski Zespół Szkół im. Komisji Edukacji Narodowej. Uczniowie Zespołu złożyli znicze i kwiaty pod pomnikiem żołnierzy Armii Krajowej przy ul. H. Kołłątaja i wysłuchali krótkiego wykładu na temat genezy święta. Dzień później w szkole odbył się apel – wspomnienie rotmistrza Witolda Pileckiego oraz Danuty Siedzikówny ps. Inka uzupełniony rysem historycznym na temat podziemia niepodległościowego.
Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” to święto państwowe ustanowione przez Sejm RP w 2011 r., obchodzone corocznie 1 marca. Poświęcone jest upamiętnieniu żołnierzy antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia.
Data 1 marca nie jest przypadkowa. Tego dnia w 1951 w mokotowskim więzieniu komuniści strzałem w tył głowy zamordowali przywódców IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość – Łukasza Cieplińskiego i jego towarzyszy walki. Tworzyli oni ostatnie kierownictwo ostatniej ogólnopolskiej konspiracji kontynuującej od 1945 roku dzieło Armii Krajowej. Zajęcie Polski przez Armię Czerwoną i włączenie połowy jej terytorium do ZSRS sprawiło, że dziesiątki tysięcy żołnierzy nie złożyło broni. Gotowi byli walczyć o odzyskanie niepodległości, wypełnić złożoną przysięgę.
Super, tylko czy ktoś młodym ludziom powiedział ,że wśród żołnierzy wyklętych byli też bandyci i przestępcy jak choćby Zygmunt Szendzielarz ps „ŁUPASZKA”czy Romuald Rajs ps „BURY”. Pierwszy zamordował wraz z oddziałem którego był dowódcą 67 Litwinów, drugi w kilku miejscowościach w okolicach Hajnówki 69 osób. Żródło: Instytut Pamięci Narodowej. Takie przedstawienie sprawy byłoby uczciwe. Czyż nie??? Tomek
Dla ciebie bohaterami są żołnierze NKWD, SMIERSZ i UB którzy walczyli o dobro i szczęście Polaków. No i jeszcze zapomniałeś wymienić Brygadę Świętokrzyską i nazwać ich jak Łupaszkę i Burego towarzyszu.
A młodzieży i wychowawcom wielki szacunek .
Bohaterowie
To prawda ,że wśród takich żołnierzy nie brakowało patologi nie rozumiem tylko jednego przez dwa tysiące lat uczą niby dobra , a tu tyle głupoty od góry do dołu ,chyba kłamią o dobrym Bogu albo są zacofanym ludem cywilizacyjnym może chcą oddać ofiarę z siebie.