Kierowca volkswagena gnał przez Ściborz ponad 100 km/h. Mężczyzna stracił prawo jazdy.
Podczas minionego weekendu w powiecie nyskim trzech kierowców straciło swoje prawo jazdy. Jednym z pechowców był kierowca pędzący przez Ścibórz.
Zatrzymany w podpaczkowskiej miejscowości 30-letni mieszkaniec powiatu krapkowickiego w momencie pomiaru miał na liczniku 101 km/h.
Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego policjanci ukarali mężczyznę mandatem i punktami karnymi. Dodatkowo kierujący stracił swoje uprawnienia do kierowania pojazdem, które będzie mógł odzyskać dopiero za 3 miesiące.
Policja przypomina: kierowca po przekroczeniu dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o minimum 50 km/h, traci prawo jazdy na okres trzech miesięcy. Jeżeli osoba ta będzie w dalszym ciągu prowadzić pojazd bez prawa jazdy, 3-miesięczny okres będzie przedłużony do pół roku. W przypadku ponownego prowadzenia pojazdu w przedłużonym okresie, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Po cofnięciu uprawnień kierowca będzie musiał ponownie zdać egzamin.
mało zabrac na rok może zmadrzeje bo jak się komuś krzywda stanie to nie będzie odwrotu
BRAWO POLICJA !!!!! Częściej patrolować trase nysa kłodzko . Tak właśnie jadą owczarki niemiecki piątek i niedziele niepatrzą na nic.
Zapewne jechał BMW. Potwierdzone badaniami medycznymi, że po wejściu do tego auta i ruszeniu z miejsca, kierowca traci Mózg, jeśli go ma.
Kolego przeczytaj jeszcze raz dobrze artykuł bo tam pisze, że kierowca volkswagena
oni jadą tylko PASSWIESIAMI
Stary TRANZIT DUBEL KABINA BIALY porusza sie po Paczkowie cieknący olej +inne płyny wydobywają sie z niego na nową płyte rynku kontrola musi być