Jednego dnia policja zatrzymała trzech kierowców bez uprawnień.
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Nysie zatrzymali w czwartek aż trzech kierowców, którzy kierowali samochodami bez uprawnień. Pierwszy z nich „wpadł” podczas popołudniowej kontroli drogowej w Ściborzu. Mężczyzna, mieszkaniec województwa dolnośląskiego, został zatrzymany za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 36 km/h. Kiedy funkcjonariusze wylegitymowali 65-latka, okazało się, że miał zatrzymane wcześniej uprawnienia za przekroczenie liczby punktów karnych.
Drugi kierujący to 48-letni mieszkaniec Paczkowa, który na trasie Pakosławice – Strobice jadąc dostawczym renault przekroczył prędkość o 23 km/h. I w tym przypadku mężczyzna nie posiadał uprawnień. Jak ustalili policjanci, paczkowianin stracił je za jazdę pod wpływem alkoholu. Jak informuje podkom. Katarzyna Janas, rzeczniczka nyskiej komendy, w przypadku kiedy kierujący nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu kierowania pojazdami, może grozić mu nawet do 3 lat więzienia.
Za prowadzenie pojazdu i nie stosowanie się do decyzji starosty o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami odpowie również mieszkaniec powiatu gliwickiego, który został zatrzymany przez nyską drogówkę późnym wieczorem w Nysie. Dodatkowo jechał nie swoim samochodem. Policjanci wyjaśnią teraz czy osoba, która użyczyła mu pojazd była świadoma, że 49-latek nie posiada prawa jazdy.
Foto: KPP Nysa
w Paczkowie jest więcej takich co zabrane mają prawo jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu i dalej jeżdżą