Dziś obchodzimy kolejne ważne w kalendarzu chrześcijańskim święto. 6 stycznia to dzień Objawienia Pańskiego, w naszym kraju potocznie nazywany świętem Trzech Króli. W tradycji wschodniej uroczystość ta nazywana jest Epifanią, czyli objawieniem się Boga człowiekowi w Jezusie Chrystusie. Obok Bożego Narodzenia i Zmartwychwstania Pańskiego jest to najstarsze i najbardziej uroczyste święto obchodzone w Kościele powszechnym. W dniu tym, według podań, do Jezusa przybyli trzej mędrcy z darami symbolizującymi wiarę w Chrystusa prawdziwego człowieka (mirra), prawdziwego Boga (kadzidło) oraz Króla (złoto).
Jak każe tradycja, na pamiątkę tego wydarzenia, w kościołach święcone są kadzidło, woda i kreda, którą podczas „kolędy”, na naszych drzwiach, wypisywane są inicjały imion Mędrców – K+M+B (Kacper, Melchior, Baltazar). Ciekawostką jest, że dawniej zgodnie z łacińską formą zapisu – C+M+B – interpretowano to jako błogosławieństwo „Christus mansionem benedicat”, czyli „Niech Chrystus błogosławi mieszkanie”.
W Kościele Katolickim jutrzejsze święto to również Dzień Misyjny. Tego dnia na Fundusz Misyjny zbierane są pieniądze, które trafiają później do regionów, gdzie niesiona jest pomoc najbiedniejszym. Obecnie na całym świecie pracuje ponad 2 tys. misjonarzy i misjonarek z Polski.
{loadposition adsense1}