Odział husytów przemaszerował przez paczkowskich Rynek na planty przy kościele, gdzie odbyć ma się bitwa.
[ads1]
W samo południe oddział husytów przemaszerował przez paczkowski Rynek. Zbrojni przeszli pod mury na plantach przy kościele św. Jana, gdzie rozbili swoje obozowisko i przygotowują się do bitwy. Starcie zaplanowano na godz. 15.00.
Niestety nie obyło się bez małego incydentu. Jak poinformowali nas Czytelnicy, podczas przemarszu przez Rynek ktoś odpalił petardę hukową, która spłoszyła jednego z koni biorących udział w paradzie. Po kilkudziesięciu metrach dosiadającej go kobiecie udało się uspokoić zwierzę.
Aktualizacja:
Jak udało nam się ustalić, wbrew wcześniejszym doniesieniom, koń nie został spłoszony przez petardę, lecz przez wystrzał z rusznicy jednego z uczestników przemarszu. Jak poinformował nas organizator inscenizacji, dla koni zazwyczaj najtrudniejszy jest pierwszy huk i to najczęściej on powoduje spłoszenie. Przy kolejnych zwierzę zazwyczaj zachowuje się już spokojnie. Dodatkowo konia znacznie trudniej utrzymać w ryzach na bruku niż na miękkim podłożu.
Złośliwość niektórych mieszkańców Paczkowa jest wprost proporcjonalna do ich głupoty.
chamstwo nie zna granic
Przykład z Nysy nic nie nauczył ludzi, cud że tu nie doszlo do tragedii. Baran będzie zawsze baranem.
Ten kto odpalil petarde powonien najpierw w dupe ja sobie wsadzic mialby lepsze doznania .idiota
Trzeba zgłosić popełnienie przestepstwa
Oczywiście , że anonim ma rację , nie pobłażajmy tego incydentu ! Ale kto to zrobi !
przeczytaj baranie jeden z drugim aktualizacje!!!!!!!!!!!!!!
skoro tak to ok