W budynku, w którym mieści się Świetlica Wiejska w Gościcach doszło do pożaru sadzy w kominie.
Wczoraj ok. godziny 15.40 strażacy otrzymali wezwanie do pożaru sadzy w kominie jednego z gospodarstw na terenie Gościc.
Jak się okazało sadza zapłonęła w przewodzie kominowym mieszkania mieszczącego się w budynku, w którym znajduje się tamtejsza Świetlica Wiejska. Na miejsce zostały skierowane dwa zastępy strażaków z JRG w Paczkowie oraz strażacy z miejscowego OSP, które zabezpieczyły miejsce zdarzenia. Na szczęście tym razem obyło się bez większych strat.
Wbrew pozorom pożar sadzy w kominie to poważne zagrożenie zarówno dla mieszkańców jak i samego budynku. Zapalenie się sadzy w kominie to zapłon cząstek nagromadzonych wewnątrz przewodów kominowych, które zbierały się w czasie pracy urządzeń ogrzewczych, a nie zostały wyczyszczone przez kominiarzy. Sadza powstaje w wyniku niepełnego spalania stałego materiału palnego. Strażacy radzą, by eksploatując piece pamiętać o kilku zasadach, które pozwolą ustrzec się przed tym niebezpieczeństwem.
Po pierwsze – w piecach nie należy palić mokrym drewnem, resztkami, śmieciami czy innymi odpadami komunalnymi. Powoduje to osadzenie się dużych ilości sadzy w przewodzie kominowym.
Po drugie należy pamiętać o regularnym czyszczeniu komina. Strażacy przypominają, że to na właścicielu budynku ciąży obowiązek wzywania firmy kominiarskiej. W przypadku pieców na paliwo stałe przewody kominowe powinny być czyszczone cztery razy w roku. Raz w roku uprawniony kominiarz musi wydać opinię dopuszczającą instalację kominową do użytku.
Warto o to zadbać we własnym zakresie – brak dokumentów potwierdzających wizytę kominiarza może narazić nas na zapłacenie mandatu oraz trudności w wypłacie ewentualnego odszkodowania przez firmę ubezpieczeniową w razie wybuchu pożaru.
Co zrobić, gdy sadze już się zapalą? Przede wszystkim należy natychmiast wezwać straż pożarną, dzwoniąc pod numer alarmowy 998, ponieważ silnie nagrzewający się komin stwarza ryzyko zapalenia się przylegających do niego części budynku oraz połaci dachu. Następnie należy wygasić palenisko poprzez wygarnięcie żaru lub zasypanie go piaskiem i szczelnie zamknąć piec. W żadnym wypadku nie należy gasić paleniska wodą ani wlewać jej do przewodu kominowego – powstająca para może spowodować rozsadzenie komina.
Należy pamiętać, że każdy pożar sadzy niszczy komin. Powstająca wtedy wysoka temperatura powoduje wykruszenie spoin między cegłami i w konsekwencji rozszczelnienie przewodu kominowego. To z kolei może powodować przedostawanie się dymu i trujących gazów do pomieszczeń mieszkalnych.
W Paczkowie jest multum kominów nieczyszczonych i to często nie z winy mieszkańców/właścicieli, bo dachy nie nadają się do spaceru kominiarza. Duża część faktycznie już po remoncie, ale na przykład komin od piekarni, bo praktycznie niedostępny. Czarny dym przy wypieku chleba zwiastuje rychły pożar. Nie tylko tam. No, niektórzy palą byle czym. Czy to z oszczędności, czy z głupoty jedno jest pewne, chyba przeganiamy Kraków w smogowym zanieczyszczeniu. Kto tym się zajmie?
kolego czy Ty masz pojecie od czego gromadzi sie sadza na kominie???-brak tlenu lub jego niedobor w wypalaniu czesci palnej, a czarny dym nie ma nic wspolnego z palaca sie sadza!!!sadza pali sie gwaltownym liniowym wstrzasem zaplonowym -powodujacym wyiskrzenie sadzy nad komin, spala sie bialym gestym dymem!-wiec nic czarnego tu nie spotkasz!pomysl jak cos napiszesz
A gdzie on tam napisał, że sadza się pali ? Zanim następnym razem zaczniesz przepisywać regułki z zeszytu, naucz się czytać ze zrozumieniem.
cytuje! Czarny dym przy wypieku chleba zwiastuje rychły pożar. Nie tylko tam. No, niektórzy palą byle czym.-wiec tez czytaj co poprzednik napisal!po drugie to nie regulka tylko wiedza!po trzecie co ma chleb do czarnego dymu?same glupoty!
Ja czyszcze co 2 miesiące swó komin.
Czy tam mieszka sołtys z Gościc ?
Sorry tak