Niedzielny koncert w OKiR. Tercet Sopranissimo wykona najpiękniejsze arie operowe i operetkowe.
[ads1]
W najbliższą niedzielę 22 stycznia na scenie paczkowskiego Ośrodka Kultury i Rekreacji wystąpi tercet sopranowy Sopranissimo. Trzy śpiewaczki operowe, które, jak zachwalają organizatorzy, własny talent, pracowitość i umiejętności połączyły w niezwykły muzyczny koktajl – urody, wspólnej pasji i harmonii. Każda z nich ma na swoim koncie listę sporych sukcesów i znaczący dorobek artystyczny.
Tercet wykona najsłynniejsze arie operowe i operetkowe w różnych, czasem zaskakujących i nowatorskich aranżacjach. W jego skład wchodzą: Joanna Horodko, Agnieszka Adamczak i Agnieszka Sokolnicka.
Pierwsza z nich to laureatka i finalistka konkursów wokalnych m.in: w Passau i na Sycylii. Od lat występuje jako solistka Teatru Muzycznego w Poznaniu. Śpiewała na scenach teatrów muzycznych i oper w Łodzi, Bydgoszczy, Gdańsku, Szczecinie, Lublinie, Poznaniu, a także Austrii, Holandii, Belgii i Niemiec.
Agnieszka Adamczak z kolei jest laureatką konkursu Hans Gabor Belvedere w Wiedniu. Występowała na polskich scenach operowych m.in. w Łodzi, Gdańsku, Szczecinie i Poznaniu oraz na międzynarodowych m.in. w Opernhaus Zurich i Opera de Oviedo. Można ją podziwiać również w warszawskim Och-Teatrze u boku Krystyny Jandy w spektaklu Maria Callas Masterclass Terrence Mc Nally.
Trzecia ze śpiewaczek – Agnieszka Sokolnicka – wielokrotnie występowała w teatrach w kraju, m.in. w Poznaniu, Szczecinie, Łodzi, a także za granicą (Lübeck, Braunschweig, Palermo, Lucca, Livorno, Pisa, Ravenna). Jest także laureatką Międzynarodowego Konkursu Kammeroper Schloss Rheinsberg.
Wstęp na niedzielny koncert jest bezpłatny. Darmowe wejściówki można odebrać w biurze Ośrodka Kultury i Rekreacji. Warto się śpieszyć, bowiem liczba miejsc jest ograniczona.
Dzień przed występem czyli w sobotę – Dom Kultury nieczynny; żadnej informacji – nie wiadomo czy są bilety czy nie ma!!!!!!!!!!Specjalnie przyjechałem z okolicznej wioski.W niedzielę już się nie wybieramy, bo szkoda ryzykować.
Sexoburda rozpiera wokoło, tylko patrzeć jak kosmos spadnie na ziemię to wtedy będą gorzkie żale tylko do kogo.
Nie podoba się coś to w kosmos czary uprawiać.
Strasznie rozseksowane te panie to stąd tyle charytatywności fundacje ,caritasy, stowarzyszenia a i tak wielki pragmatyczny burdel ograbiają ludzi skąd się da.