Od poniedziałku w czterech województwach trwa protest strażaków. Bierze w nim udział także paczkowska Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza.
[ads1]
W poniedziałek 30 marca rozpoczęła się Akcja Protestacyjna Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”. Strażacy manifestują na razie w czterech województwach: lubuskim, opolskim, podkarpackim i zachodniopomorskim. Do protestu przyłączyli się także strażacy z Paczkowa. Na budynku tutejszej jednostki pojawił się transparent informujący o udziale w akcji.
Strażacy domagają się m.in. rewaloryzacji funduszy wynagrodzeń i podniesienia stawki rekompensaty za służbę w godzinach nadliczbowych z 60 procent stawki godzinowej do kwoty nie mniejszej niż 100 procent. Podkreślają także, że budżety komend pomimo coraz większych kosztów funkcjonowania ciągle pozostają na poziomie z 2009 roku.
Przedstawiciele związków zawodowych skarżą się, że ich postulaty ciągle są ignorowane, a kolejne pisma pozostają bez reakcji. W komunikacie przewodniczącego Sekcji Krajowej Pożarnictwa NSZZ „Solidarność” czytamy, że protest został ogłoszony wobec braku jakiejkolwiek odpowiedzi ze strony Ministerstwa Spraw Wewnętrznych na zgłaszane żądania, a także braku odpowiedzi ze strony Marszałka Sejmu RP na petycję z 18 grudnia 2014 r.
Akcja protestacyjna polega na razie jedynie na wywieszeniu transparentów na budynkach jednostek, ale strażacy zapowiadają nasilenie protestu jeśli nie uda się osiągnąć porozumienia. Podkreślają jednak przy tym, że z powodu akcji w żaden sposób nie ucierpią osoby potrzebujące pomocy.
[ads1]
rozumiem ze sie narazaja,ale przeciez za gre w pingponga nie powinni wyciagac reki o wiecej,maja miod,a poza tym 75 procent z nich zabiera komus miejsce pracy,bo ciagna inne etaty,tak sa spracowani.handlarze i pijaczki,a czasem prezesi duzych spolek hahhah.a czasem wszystko w jednym hahah