„- Nie szukam afer” – burmistrz Artur Rolka odpowiada na naszych łamach na wypowiedź Bogdana Wyczałkowskiego w sprawie modernizacji basenu.
Dwa tygodnie temu, po artykule w Nowinach Nyskich, opublikowaliśmy na naszych łamach tekst dotyczący wypowiedzi byłego burmistrza Bogdana Wyczałkowskiego, w sprawie zarzutów o nieprawidłowości przy modernizacji basenu. Dziś z kolei zamieszczamy nadesłaną do nas odpowiedź burmistrza Artura Rolki, odnoszącą się do wypowiedzi Wyczałkowskiego. Poniżej tekst w całości i bez zmian.
[box type=”shadow” ]
[dropcap]W[/dropcap] związku z ukazaniem się na łamach tygodnika Nowiny Nyskie wypowiedzi byłego Burmistrza Gminy Paczków Pana Bogdana Wyczałkowskiego w sprawie realizacji inwestycji pn. „Przebudowa infrastruktury sportowej basenu miejskiego i stadionu miejskiego w Paczkowie” uważam za konieczne udzielenie szczegółowych odpowiedzi co do kilku kwestii.
Co do mojego stwierdzenia, że inwestycja była realizowana niestarannie, w pośpiechu i pod ubiegłoroczne wybory- podtrzymuję tą tezę, a Panu Wyczałkowskiemu pragnę jedynie przypomnieć, że chociaż twierdzi że nie brał udziału w wyborach, to przecież kandydował do Sejmiku Województwa Opolskiego i Został zresztą radnym wojewódzkim. Inwestycja była kiełbasą wyborczą, bo jak nazwać otwarcie basenu, pod koniec wakacji 15 sierpnia w dzień po podpisaniu protokołu odbioru robót końcowych od wykonawcy i na 6 dni przed uzyskaniem decyzji Pozwolenia na użytkowanie wystawionej w dniu 21.08.2014 r., przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Burmistrz Wyczałkowski powinien wiedzieć, że otwierając basen przed otrzymaniem pozwolenia na użytkowanie naruszył przepisy. Niech tą determinację Państwo sami ocenią.
W kwestii 86 usterek zgłoszonych przez byłego Burmistrza do głównego wykonawcy, których większość rzekomo została wykonana w terminie miesiąca od zgłoszenia , nasuwa się kilka pytań. Niezrozumiałym jest dla mnie fakt podpisania przez gminę protokołu końcowego odebranych robót z zapisem ”brak usterek”, podczas gdy w piśmie skierowanym do wykonawcy w 30 dni po odbiorze końcowym Pan Wyczałkowski wskazuje na usterki, które musiały być widoczne, podczas odbioru końcowego, min. w punkcie pierwszym pisze-…” brama wejściowa oraz wyjściowa od strony basenu/kasy może podczas zamykania połamać palce uchwyt za blisko dojeżdża do ściany, czy brak listwy progu w pomieszczeniu kasy”… Kolejne zapisy to …”przy ścianach szczytowych brak opaski, wykonać stopień ograniczający wokół zejścia do pomieszczenia pomp”… – to było wykonane i się zepsuło czy nie wykonano na dzień odbioru. Ciekawy jest zapis …”usunięcie gruzu pozostałego po wyburzeniu ścian niecek basenowych…” Czy niecki wyburzyli mieszkańcy w trakcie użytkowania basenu? Czy jest to przymykanie oczu na niedoróbki bo czas goni?. To tylko kilka przykładów na to, że trudno nazwać te usterki jako wynikłe podczas niespełna 30 dniowej eksploatacji. Jak czegoś nie było to nie było i nie mogło się zepsuć. Dziwi fakt, że Pan Wyczałkowski zgodził się na wykonanie protokołu odbioru robót końcowych z adnotacją brak usterek i podpisanie go przez przedstawiciela zleceniodawcy czyli Gminy, oraz wypłatę pozostałej części za należyte wykonanie inwestycji. I do informacji byłego burmistrza – nie ma i nie było na koncie urzędu zabezpieczenia finansowego na usunięcie wad i usterek. Jest jedynie ubezpieczeniowa gwarancja firmy ubezpieczeniowej.
Co do ślizgawki jako głównej atrakcji basenu za ok. 380 tys. zł. Jako jedną z usterek w piśmie Pan Wyczałkowski wskazuje konieczność naprawienia zalanej studni pomp zjeżdżalni wodnej oraz pompy i aparatury sterowniczej. Stwierdzenie mojego poprzednika w Nowinach Nyskich, że zalanie studni i aparatury było problemem jednorazowym niczego nie zmienia, bo problem który powstał unieruchomił zjeżdżalnię i nie został naprawiony za jego kadencji.
Obrona własnego imienia przez Pana Wyczałkowskiego jest zrozumiała, jednak dokumenty i fakty mówią inaczej. Ja czytałem dokładnie pisma podpisane przez Pana Wyczałkowskiego do głównego wykonawcy a Pan Wyczałkowski je podpisywał ale raczej nie czytał, stąd nie do końca wie o czym mówi. Problem polega na tym że były burmistrz nie nadzorował osobiście tak ważnej inwestycji, nie brał udziału w spotkaniach z wykonawcami zakończonych podpisywaniem protokołów. Stąd w protokole odbioru, który pozwolił podpisać byłemu Naczelnikowi Wydziału Inwestycji i Architektury, zapisano, że w czasie odbioru stwierdzono brak usterek. Widać wielką determinację i chęć oddania basenu do użytku jeszcze w sezonie letnim, na koniec wakacji i na trzy miesiące przed wyborami, łamiąc zasady zdrowego rozsądku i prawa budowlanego.
Zapraszam Pana Wyczałkowskiego do urzędu w celu zapoznania się z dokumentami i inwestycją, którą realizował a ja teraz ją dokańczam usuwając liczne usterki. Nie szukając afer tylko poprawiam inwestycję.
Co do wypowiedzi Pana Wyczałkowskiego w sprawie uchodzącej wody z basenu cyt. W momencie, kiedy oddawaliśmy basen, to nam woda nie uciekała” powiem krótko. Woda uciekała i ucieka. Pan Wyczałkowski pismem z dnia 30.09.2014 r. zwrócił się do wykonawcy pisząc, że stwierdzono nieszczelność niecki basenu bądź instalacji technologicznej niecki. Czytamy dalej, że usterka ujawniła się poprzez obniżony poziom wody w niecce do wysokości dysz. Wzywa do jej niezwłocznego usunięcia. Nie zostało to wówczas wyegzekwowane. Teraz przy napełnieniu basenu wodą, będziemy mogli stwierdzić przyczynę wycieku a można to było zrobić jeszcze we wrześniu ubiegłego roku.
Wracając do zjeżdżalni pragnę poinformować, że poważna usterka związaną z nieczynną zjeżdżalnią została usunięta, pompy wraz z aparaturą naprawione i od połowy czerwca korzystający z basenu będą mogli cieszyć się tą atrakcją. Wymagało to kilku spotkań z moim udziałem i pracowników urzędu z wykonawcami i przyspieszenia prac związanych z usuwaniem usterek.
Do pozostałych kwestii jak stadion czy rzekomo przygotowanej przez mojego poprzednika inwestycji remontu wieży ratuszowej czy budowy kanalizacji odniosę się przy najbliższej okazji, gdyż należy się mieszkańcom dostęp do prawdy w zakresie realizacji inwestycji, wydatkowania publicznych pieniędzy czy zarządzania mieniem gminnym. Przekażę informację dot. nieprawidłowości w funkcjonowaniu gminnej spółki ZUKIM za rządów Pana Wyczałkowskiego. Przy okazji wykryte nieprawidłowości zostały zgłoszone do zbadania przez prokuraturę. Jeżeli Pan Wyczałkowski o nich wiedział to działał na szkodę gminy, jeżeli o nich nie wiedział to źle o nim będzie świadczyć jako o burmistrzu i jednoosobowym walnym zgromadzeniu. Jedno jest pewne NIE SZUKAM AFER, same się pojawiają bo ktoś pozwalał na łamanie prawa bądź sam je łamał. Nie szukam afer tylko pracuję, a o mojej działalności Pan WYczałkowski może się dowiedzieć podczas sesji rady miejskiej, na które go zawsze serdecznie zapraszam. Tam szczegółowo omawiam swoją działalność, naprawiam chaotycznie zrealizowane inwestycji, porządkuję obszar gospodarki komunalnej i wiele obszarów ż życia gminy, które funkcjonowały miernie oraz wymagają dużego nakładu pracy i czasu oby je wyprostować.
Artur Rolka
[/box]
Tymi dokumentami powinien zająć się prokurator,powtarzam prokurator! A nie jakiś komuch łapówkarz zajmujący takie stanowisko na dodatek po szkole partyjnej.
Widać jak za tej „najlepszej”partii rządzi się państwem i czyich interesów ta partia pilnuje. Czas wreszcie POgonić tych złodzieji,łapówkarzy i przekrętów, którzy reprezentują rząd.
Wojciech Cejrowski zawsze powtarza , dopóki będą na stanowiskach komuchy, to nigdy nie będzie dobrze i jak był urzędnikiem za komuny to won z urzędu na zbity pysk.
Panowie, proponuje usiaść przy jednym stole i o tym wszystkim porozmawiać. nie ma sensu uprawiać „pieniactwa”, bo któz jest bez winy ” niech pierwszy rzuci kamień”.
Naturalna sprawa jest, że przychodzacy kończy to czego odchodzacy nie dokończył, więc po co ” dzielic skórę na niedzwiedziu”. Panie Burmistrzu nie ma co pisac, że są dokumenty tylko je pokazać, bo wprowadza Pan zamiszanie bez dowodów a tylko dlatego żeby coś się kręciło. Jak narazie nic Pan nie zrobił poza pomalowaniem pasów drogowych i posprzątaniu smieci, więc wmoże czas wzziąźć się do robotyi powazne sprawy bo za niedługo wyrosnie nam centrum handlowe w centrum miasta a przedsiębiorcy pojda zasilac urzad pracy a nie pieniactwem sie zajmowac co poprzednik zrobił a co ja. Czekamy na realizację obietnic wyborczych prosze Pamiętac , że mamy ulotki schowane i rozliczac będziemy tak jak Pan rozlicza dzisiaj. Może czas pokazac ludziom , że potrafimy jako naród łaczyc a nie dzielić. Mysle, że gdyby w Panan poprzednim miejscu pracy pogrzebac to dzisiaj też bysmy niezle poczytali co to tam się działo, więc zapraszam do pracy na rzecz Gminy paczków bo drogi nam niedługo sie zawala a Pan zajmuje sie bazgrołami do gazety zmaiast pokazać co Pan potrafi.
Też maczałeś paluchy w tych machlojkach?????
łapówkarstwo,przekręty i złodzieji publicznych pieniędzy należy piętnować.
Dlaczego Rolka nie ma odpowiadać na nieprawdziwe informacje. Ja chcę prawdy a ten artykuł jest poparty liczbami, cytatami i datami z pism. Mi to wystarczy. Ciekawe ile jeszcze w gminie jest po byłym burmistrzu spraw – niedoróbek, kosztownych tematów za które zapłacimy wszyscy.
Wiemy, że w interesie kilku osób jest nie mówić prawdy o tym co się działo w poprzedniej kadencji. Na szczęście jest was nie wielu.
Ja są nieprawidłowości to trzeba je pokazać! To przecież kasa z naszych podatków na to idzie. Jak stary nie radził sobie z robota to niech zajmie się inną, a nowy niech się stara niech i nie psuje ja poprzednik.
Kwestia jest tego rodzaju,że…..pracy jak nie było tak dalej nie ma, wybrane grono bezrobotnych udaje,ze coś robi. obecny burmistrz wytyka wady byłemu…..oj panowie nie ładnie, nie ładnie tak jak dzieci w przedszkolu!!! A tak naprawdę, to weźcie się do konkretnej pracy, bo efektów nie widać…. i tak jak w tym kawale jedna pani , drugiej pani.Szok! Dorośli a jak dzieci!
nowy burmistrz zamiast odpowiadać byłemu i zajmować sie swoim pr powinien zając się robotą i zrobić coś z tym miastem:0 bo obiecywać gruszki na wierzbie każdy potrafi… a nudne się robią te wasze swary… siedzieć i gadać głupoty każdy potrafi a nie każdy dostaje taką pensyjkę… za coś tą kasę sie bierzę.,..
Nie odwracajmy kota ogonem. Uważam ,że powinno się o tym pisać żeby mieszkańcy wiedzieli co się w gminie działo za naszymi plecami i za naszą kasę. Skoro nie ma prawa na rozliczenie działań poprzedniej władzy to niech to zrobi prokuratura.
Byłam na basenie kilka dni po otwarciu, nie można było się już ślizgać. Można iść pod zimny prysznic, a potem złamać nogę na śliskich kaflach… Byłam pół godziny i było nieciekawie.
A w Otmuchowie powstaje zakład ma zatrudniać 300 osub, buduje się sieć sklepów Pepco,Rossman, Lidl będzie kryta pływalnia budowa rusza w tym roku. A w Paczkowie afery dzidy i łuki .
W Paczkowie powstanie centrum Handlowe :) Burmistrz przeoczył taka sprzedaż i zamiast ratowac miejsca pracy w Paczkowie poprostu wymienia je na nowe centra gdzie bedą pracowac ludzie z ościennej gminy. GRATULUJĘ Panie Burmistrzu, jest pan genialny!!!
Prosze żeby przestał Pan byc pieniaczem a zaczął porzadnie wszystko robić i pokazał że potrafi Pan coś zrobic bo jak narazie to słyszymy same obiecanki i paszkiwle na wszystkich a peany chce Pan zbierac dla siebie. Głosowałem na pana ale dzisiaj powiem zę głos stracony. Głosowałem na cżłowieka kóry miał zmieniac i łaczyć a dzieli i rujnuje. Weż sie Pan Panie Burmistrzu do roboty bo któregos dnia znajdziesz Pan taczki po urzedem jak bedziesz szedł do pracy i fotoreportera w krzakach. I wtedy poczekamy na Pana list do mieszkańców tak jak w sprawie basenu.
Nie pień się człowieku. Ta inwestycja jest załatwiania od dwóch lat. Wtedy Rolka nie był burmistrzem. A ten teren jest prywatnym. Jest tylko jedno pytanie. Czy zmieniono kilka lat plan zagospodarowania przestrzennego aby ten market mógł powstać. I nie ściemniaj że byłeś za rolką, jak widać pewnie głosowałeś na kolegów poprzedników.
Bardzo dobrze że coś i jakieś sklepy powstają już mam obrzydzenie kupowania u pseudo miejscowych kupców
I nadal o tym basenie.. Jest to pewnie ważny obiekt w gminie itd., ale ile czasu się będzie to jeszcze ciągnęło… Nie ma ważniejszych spraw, którymi władza powinna się zająć? Teraz pewnie poprzednik się odezwie i tak w kółko, bo Panowie za sobą „nie przepadają” ;) Serio, to wzajemne dogryzanie sobie nawzajem jest już żałosne. Nie wierzę zarówno jednej jak i drugiej stronie, tylko wytykają sobie błędy, a żeby się czymś na prawdę konkretnie zająć, to głównym i zapalnym tematem jest ten basen, ooo, albo stadion i jakieś centrum handlowe, które nie wiadomo, czy powstanie. Nic nadal się nie ruszy w gminie z takim podejściem rządzących. To jest moje zdanie. Pozdrawiam!
Kolejny artykuł pokazujący poziom obu stron. Poprzednik olewał powagę tego stanowiska co widzimy dzisiaj nie tylko po basenie, ale choćby po oświetleniu murów paczkowskich, przy których basen to przysłowiowy „Pan Pikuś” Mury nie świecą, wszystko źle wykonane – brak słów. Następca zamiast coś zrobić i chwalić się efektami, trąbi wszem i wobec że coś robi. Co? Na razie krzyczy, a co z tego wyniknie? Nie wiadomo. Typowe podejście które modne jest ostatnio w polityce – nie ważne co, ważne by mówić i to mówić dużo. Nie ma znaczenia czy coś z tego będzie, ciemnota to kupi. Niestety mój głos też uważam za stracony.
nie mają o co panowie się kłócić ,bo to jałowa mowa i do niczego dobrego nie prowadzi.